Jak wygląda regeneracja regulatorów faz rozrządu do silnika 4.2 w naszej firmie? Zapraszam do zapoznania się z artykułem oraz do obejrzenia materiału video!
Czym jest regulator faz rozrządu?
Warto zacząć od tego, czym tak naprawdę jest regulator faz rozrządu – przez niektórych błędnie nazywany wariatorem. W dużym uproszczeniu: dawniej silniki benzynowe miały ustawiony rozrząd w jednej stałej pozycji zapewniającej maksymalną sprawność jednostki napędowej. Z czasem jednak okazało się, że aby zwiększyć tę sprawność należy dostosowywać ustawienie rozrządu do bieżącego zapotrzebowania silnika. Powstała zatem potrzeba stworzenia mechanizmu pozwalającego na regulację w trakcie jazdy samochodem. Mechanizm taki nazywany jest systemem zmiennej fazy rozrządu, regulator faz jest jego głównym elementem.
Regeneracja regulatora (wariatora) faz rozrządu krok po kroku
Proces regeneracji zaczynamy od odebrania paczki od kuriera. Otwieramy przesyłkę i wprowadzamy przesyłkę do naszego systemu. Części przechodzą dokładne oględziny oraz są fotografowane aby udokumentować stan w jakim do nas przyszły. Po oględzinach trafiają do odpowiednio ponumerowanej kuwety i czekają na swoją kolej. Gdy tylko zwolni się stanowisko pracownik działu regeneracji pobiera części i rozpoczyna naprawę.
Rozbieranie i czyszczenie części
Naprawa rozpoczyna się od całkowitego rozebrania części. Zwracamy przy tym uwagę na nietypowe usterki, zanieczyszczenia i próby samodzielnej naprawy. Następnie komponenty trafiają do myjki ultradźwiękowej. Dokładne mycie pomaga w ocenie uszkodzeń oraz pozwala uniknąć zanieczyszczeń mających wpływ na pracę układu. W naszym warsztacie bardzo dbamy o czystość – nie naprawiamy wrażliwych części hydraulicznych na wolnym powietrzu, ponieważ może to grozić dostaniem się kurzu i piasku do ich wnętrza.
Typowe uszkodzenia regulatorów faz rozrządu
Typowym uszkodzeniem w przypadku regulatorów faz rozrządu jest zużycie kieszeni mechanizmu blokującego. Mechanizm ten ma za zadanie utrzymywać w pozycji regulator podczas tzw. zimnych startów, gdy jego komory olejowe są puste. Jego usterka objawia się charakterystycznym grzechotaniem podczas rozruchu. Co ciekawe nie wpływa na pracę systemu, więc nie zaobserwujemy żadnych błędów. Coraz częściej uszkodzeniu ulega również obudowa rozdzielacza oleju. Ma ona za zadanie dostarczyć odpowiednie ciśnienie oleju do regulatora. Specjalna tuleja która stanowi swego rodzaju przedłużenie wałka rozrządu ma wywiercone kanały olejowe. Zamontowane są na niej 3 stalowe pierścienie uszczelniające. Pierścienie mają za zadanie rozdzielić 2 kanały olejowe. Nazwijmy je A i B. Elektrozawór sterujący zamontowany w obudowie rozdzielacza ma za zadanie przełączanie przepływu oleju pomiędzy wspomnianymi kanałami. Kanał A odpowiada za opóźnienie regulatora, a kanał B za jego przyspieszenie. Z czasem pierścienie mogą wyciąć charakterystyczne rowki na powierzchni uszczelniającej rozdzielacza, przez co może dochodzić do spadku ciśnienia w układzie.
Naprawa regulatorów faz
Gdy już ocenimy uszkodzenia możemy przystąpić do naprawy. Rozpoczniemy od rozwiercenia uszkodzonej kieszeni blokady. Na specjalnym uchwycie montujemy zębatkę regulatora, następnie bardzo dokładnie bazujemy wrzeciono maszyny. Gdyby wszystko jest gotowe uruchamiany przygotowany wcześniej program obróbczy. W precyzyjnie rozwierconą kieszeń blokady wprasowujemy hartowaną tuleję, którą produkujemy u nas w firmie. Ma ona wyższą twardość niż oryginalna blokada. Kolejnym krokiem jest szlifowanie powierzchni zębatki. Często zdarza się, że powierzchnia ta jest porysowana i dlatego przy pomocy szlifierki do płaszczyzn zbieramy wierzchnią warstwę zębatki polepszając przy tym szczelność regulatora. Gdy mamy już usunięte uszkodzenia możemy przejść do montażu. Najpierw zakładamy nowe uszczelnienia obudowy, potem wkładamy tłoczek blokady, nową sprężynę oraz nową podkładkę sprężyny którą produkujemy u nas w firmie. Przed zamknięciem pokrywy smarujemy wnętrze przy pomocy płynnego smaru. Jest to konieczne aby części nie zardzewiały w czasie transportu, oraz aby nie zatarły się przy pierwszym rozruchu. Teraz możemy już przykręcić pokrywę regulatora. Na śruby zawsze nakładamy klej do gwintu, aby nie doszło do rozkręcenia się części w czasie pracy silnika. Można się domyślić jakie miałoby to skutki. Przy pomocy klucza dynamometrycznego upewniamy się że śruby są dokręcone z odpowiednią siłą. Podczas regeneracji regulatorów robimy dużo więcej niż wymiana uszczelnień i mycie części.
Naprawa rozdzielaczy oleju
Rozdzielacze zakładamy na specjalny przyrząd w naszej maszynie. Dokładnie bazujemy się do uszkodzonego otworu i uruchamiamy program obróbczy. Pierwszym krokiem jest rozwiercenie obudowy w miejscu uszkodzenia. Następnie wprasowujemy wyprodukowaną w firmie tuleje w rozwiercone wcześniej miejsce. Tuleje których używamy do naprawy rozdzielaczy oleju wykonane są z najtwardszego dostępnego stopu aluminium, znanego jako fortal. Fortal jest powszechnie stosowany w przemyśle lotniczym ze względu na swoje wyjątkowe własności wytrzymałościowe porównywalne do stali konstrukcyjnej.
Na tym etapie wykonujemy kanały smarujące we wprasowanej wcześniej tulei. Jest to bardzo ważny element ponieważ to one będą odpowiadały za dostarczenie oleju do regulatora. Na samym końcu obróbka wykańczająca. Przetłaczamy tuleje na finalny wymiar z dokładnością do 1/100mm. Ostateczny wymiar sprawdzamy na maszynie pomiarowej. Dokładności jakich szukamy są na poziomie 1/100mm. Stosujemy 120 barową myjkę ciśnieniowa do usuwania opiłków metalu powstających z obróbki skrawaniem. Dzięki temu nie ma możliwości żeby w kanałach olejowych powstawały zanieczyszczenia.
Pozostało jeszcze sprawdzić czy elektrozawór sterujący się nie zasila. W tym celu podłączamy go do naszego sterownika i kilkukrotnie uruchamiamy obserwując ruch iglicy. Elektrozawór smarujemy oraz przykręcamy do obudowy rozdzielacza. Gdy już jesteśmy pewni że wszystko działa jak należy przystępujemy do wkładania tulei wałka do obudowy rozdzielacza oleju. Należy zwrócić uwagę aby zamki pierścieni uszczelniających znajdowały się wtedy po przeciwnej stronie niż kanały smarujące. W przeciwnym razie pierścienie mogą zahaczyć o nowowyfrezowane krawędzie i je uszkodzić. Wtedy mogą się również pojawić opiłki. Nowe rozdzielacze oleju sprzedawane są razem z zamontowanymi już tulejami i pierścieniami. Samej tulei i obudowy aluminiowej nie da się kupić osobno. Z tego powodu części po naszej regeneracji dostarczamy do klientów w takiej samej postaci -złożone i gotowe do montażu. Nie zalecamy ich samodzielnej rozbiórki!
Na tym etapie możemy przygotować części do wysyłki. W przypadku tego silnika dokładamy oryginalne uszczelki montażowe oraz nowe śruby wałka rozrządu. Następnie wykonujemy zdjęcie części przed wysyłką i zamykamy zlecenie. Całość dobrze zabezpieczamy przed uszkodzeniem w transporcie i wysyłamy. Cała usługa trwa zazwyczaj 48h. Czas ten może się wydłużyć gdy części są bardzo uszkodzone, albo gdy brakuje nam jakiegoś elementu naprawczego.
Praktycznie wszystkie części zamienne produkujemy u siebie w Rzeszowie. Wiele z nich możecie kupić w naszym sklepie internetowym lub w hurtowniach motoryzacyjnych. Wśród naszych produktów znajdziecie nowe koło łańcuchowe o twardych wytrzymałych zębach, również do silnika 4.2 V8. Pierścienie uszczelniające wykonane ze specjalnego samosmarującego tworzywa odpornego na ścieranie i nieuszkadzającego powierzchni współpracującej. Zestawy uszczelnień Vanos do silników marki BMW, a także fabrycznie nowe regulatory faz rozrządu do silników grupy Volkswagena – pierwszy tego typu produkt w Polsce.
Czy warto regenerować części? Oczywiście że warto. Dla przykładu warto podać silnik 4.2 Audi 4.2 V8 40V BAT BBK do którego regulatory regenerowaliśmy w poniższym filmie. Cena zakupu dwóch regulatorów faz w autoryzowanym serwisie to ok. 5200zł. Do tego dochodzi koszt zakupu dwóch rozdzielaczy oleju w cenie 7000zł. Razem daje to 12200zł. Dla porównania koszt regeneracji w naszej firmie wynosi od 1200 do 2000zł. Aby regeneracja była naprawdę opłacalna warto oddać swój silnik w ręce prawdziwych profesjonalistów.